sobota, 12 stycznia 2013

Sprzedaży gratów ciąg dalszy.

Hej!
Niedawno udało mi się przekroczyć kwotę 400zł a już skarbonka mocno się uzupełniła. Znajomy poszukiwał zestawu głośników. Taki zestaw zalegał mi w pokoju. Spalił mi się od niego zasilacz, a że nie używałem go zbyt często, to nie chciało mi się go dokupować. Głośniki sprzedałem za 50zł i tę kwotę wrzucam do słoja. Dnia dzisiejszego sprzedał się też mój telefon na aukcji na allegro, więc jest spora szansa, że niebawem do słoika dorzucę jeszcze 350zł. Poczekam z tym aż zaksięguje mi się przelew od kupującego. Mam nadzieję, że jest to odpowiedzialna osoba i transakcję uda się dopiąć do końca. Jako, że większość gratów już rozsprzedałem zabiorę się chyba za części od rometa i mój stary komputer. Może znajdą się chętni na pojedyncze podzespoły lub całość. Zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie, w każdym bądź razie chcę cały czas coś robić w kierunku uzbierania kasy na VFRkę, także jakby to powiedział hardcorowy koksu - nie ma lipy i opierdzielania się :D
Do zobaczenia przy okazji kolejnego postu - pozdrowienia!

A na koniec mały bonus w postaci filmu, który rozbudził we mnie emocje i nadzieje na nowy, motocyklowy sezon :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz